Geoblog.pl    Sabbatical    Podróże    Na południe od Ameryki    Rano słońce, po południu deszcz
Zwiń mapę
2014
20
wrz

Rano słońce, po południu deszcz

 
Ekwador
Ekwador, Quito
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10650 km
 
Obawiałam się trochę o pogodę przed wyjazdem. To jednak góry i informacje z internetu nie były optymistyczne. Ale w sumie nie jest źle. Musimy uważać raczej na palące słońce (mimo, że temperatury nie sięgają powyżej 25 stopni) niż na deszcz i zimno. Zwłaszcza, że pada tylko po południu. Wieczory podobno są zimne, ale wieczorami jeszcze zasypiamy dość wcześnie z powodu różnicy czasu.
Dziś odwiedziliśmy La Mariscal i znaleźliśmy prawie wszystko czego brakowało według naszej stereotypowej wizji miasta: kawiarnie, restauracje, bary, jeden supermarket, kilka sklepów z pamiątkami (ceny horrendalne), apteki, tylko turystów wciąż jak na lekarstwo. Wcale nam to nie przeszkadza. W Gringolandii wesoło i kolorowo zupełnie inaczej niż w spokojnym i rozleniwionym centro histórico. Niewysokie i różnobarwne budynki podkreślają lekką atmosferę tego miejsca. Co drugi to bar, restauracja lub kawiarnia. Trochę głośno jak na mój gust, dużo ruchu na ulicy i z lokali słychać nie zawsze przyjemną muzykę. Wystrój wnętrz ewidentnie skierowany jest do turystów i zaprasza do wydawania dolarów. Ceny raczej warszawskie.

Agnieszka
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Sabbatical

Agnieszka i Hubert
zwiedzili 5% świata (10 państw)
Zasoby: 78 wpisów78 146 komentarzy146 442 zdjęcia442 3 pliki multimedialne3
 
Nasze podróże
02.02.2016 - 11.02.2016
 
 
02.09.2014 - 28.02.2015